Są przystawki, które (chyba?) wyszły z mody, ale ja w kuchni kieruję się raczej smakiem niż modą. Czasami też węchem... Kiedy zobaczyłam i powąchałam w delikatesach dojrzałe melony kantalupa, wiedziałam, że na kolację będzie melon w szynce parmeńskiej. I wystarczy za cały posiłek. (Ekspedientki pracowały nad krojeniem tej szynki ciężej niż w siłowni, a i tak plastry nie okazały się równo ucięte... Nic to - jeśli są cieniutkie, łatwo je owinąć wokół kawałka melona). Jeszcze tylko decyzja w kwestii wyboru wina - sauvignion blanc czy chardonnay? Pewnie to drugie, bo mocniej zbudowane i bardziej owocowe, melonowe w smaku ;)
I nic nas nie obchodzą kolejne lipcowe burze, mimo iż w ciągu całego miesiąca zanotowano 20 dni opadów i tylko 10 dni słonecznych. Nie wiem, czy dokładnie tak było, bo w ostatnim tygodniu niemal każdy dzień był w połowie deszczowy, a w połowie słoneczny ;) Ale - dopóki są melony i pomidory - nic to!
Składniki:
- 8 kawałków melona
- 8 cienkich plastrów szynki parmeńskiej
- świeżo mielony czarny pieprz
Melon przekroić, wydrążyć, pokroić na cząstki i obrać ze skórki. Kawałki owinąć szynką, ułożyć na kamiennym łupku i oprószyć świeżo zmielonym pieprzem. W upalne dni podawać po schłodzeniu. Pycha!
To jedna z moich ulubionych przystawek.I zgadzam sie z Toba,ze w kuchni nalezy kierowac sie smakiem a nie moda:)
OdpowiedzUsuńMam zamiar wyprobowac Twoja tarte z gruszkami,juz spisalam skladniki:)
Pozdrawiam ze slonecznej dzisiaj Anglii
uwielbiam to słodko-słone zestawienie.
OdpowiedzUsuńmmm... trafiłaś w samo sedno!
leandro - tartę rekomenduję z całego serca, przeczytaj tylko wszystkie uwagi :)
OdpowiedzUsuńKarmel-itko - jeśli tylko melon jest naprawdę dojrzały - to rzeczywiście duża przyjemność jedzenia :) A co do mody -to przypomniało mi się, jak niedawno wszyscy kucharze dodawali do dań oliwę truflową, aż nie można było na nią patrzeć i jeść się w knajpach nie chciało;)
O tak to jest pycha! Uwielbiam! :))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Majano, dzięki za odwiedziny. Ja mam wciąż kłopoty z zalogowaniem się do Ciebie, więc pozdrawiam stąd :)
OdpowiedzUsuńTarta wyszla rewelacyjna!Dziekuje za wszystkie Twoje cenne uwagi co do przepisu:) Musiala sie udac:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńleandro - cieszę się podwójnie!
OdpowiedzUsuńAniu, melon to chyba jedyny smak jaki nas nie laczy, ale dajesz na pocieszenie widze kosz pieknych pomidorow - to biore :) Usciski!
OdpowiedzUsuńburu - ja też się długo nie mogłam polubić z melonem...
OdpowiedzUsuńSzynka parmeńska, która to ta prawdziwa, a która nie?
OdpowiedzUsuńzapraszam do artykułu pod linkiem
http://pl.shvoong.com/lifestyle/food-and-drink/2220926-szynka-parme%C5%84ska-kt%C3%B3ra-ta-prawdziwa/