Pomysł na szybki obiad. Wystarczy mieć w lodówce śmietanę, tuńczyka w puszce, oliwki i makaron. Staram się mieć. Do dzieła:
Składniki na 2-3 porcje:
- puszka dobrej jakości tuńczyka w sosie własnym
- 200 ml śmietany
- cebula
- czosnek
- parmezan albo dojrzały ser carski
- czarne oliwki
- sól, pieprz
- spaghetti
Nastawiam wodę na makaron i gotuję spaghetti. Kiedy woda zawrze, zaczynam przygotowywać składniki na sos. Cebulę kroję na mandolinie w cieniutkie plasterki, czosnek siekam i podsmażam na oleju. Dokładam osączonego tuńczyka, dodaję śmietanę i przez chwilę duszę na niewielkim ogniu. Dodaję oliwki, doprawiam solą i świeżo zmielonym pieprzem. Podaję spaghetti z parmezanem, posypane natką albo szczypiorkiem.
Zadziwiająco pyszne połączenie tuńczyka i kwaśnej śmietany. Zadziwiająco szybkie danie. Polecam!
A tu Kot nasz, który w zabawie postanowił schować się pod dywan. Prawda, że uroczy?
Słodki Łobuz !! Bardzo lubię tuńczyka ale z makaronem jeszcze nie próbowałam. Zajrzyj do Mnie, zobaczysz Mojego pupila. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPyszny makaronikowy obiadek, a kotek jest przecudny!:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo młodo wyglada Twój szanowny kot, Anno :) Przystojniak ;)
OdpowiedzUsuńA wiesz, lubię ten makaron, choć z makaronów awaryjnych to u mnie częściej spaghetti z sosem pomidorowym.
pozdrowienia! :)
Chyba skuszę się dzisiaj na taki obiadek, bo jakoś weny mi brak, a więc ściągnę od Ciebie ... a co tam ... składniki akurat takie jakie zwykle posiadam w swojej spiżarce, a że tuńczyka z makaronem jeszcze nie próbowałam, to jest okazja :) A kociak? ... cudny słodziak, urwis pewnie, bo takie brzdące lubią psocić ... pozdrawiam serdecznie ... ucałuj w nos tego przystojniaczka :)
OdpowiedzUsuńAniu, makaron jak makaron...jest pyszny bo to moje ulubione jedzonko, ale pyszczek to już sama rozkosz!!!!
OdpowiedzUsuńPrzecudny :)))
Kocurek uroczy. Prawda.
OdpowiedzUsuńA obiadek pyszny musiał być bo wygląda szalenie apetycznie.
Pozdrawiam ciepło
M.
Przez Ciebie! Przez Ciebie teraz wstaję i jadę do sklepu po składniki, w ten zimny wieczór, ale nie mogę tego nie zjeść jeszcze dziś!
OdpowiedzUsuńAnno, wiesz co obiad smakowity, co tu dużo mówić, ale kot REWELACYJNY! Uśmiałam się z jego zadziornej minki :DDD
OdpowiedzUsuńAlez Twoj Kot jest przeuroczy!!
OdpowiedzUsuńAle ma fajna mordke:).
A przepis tez wykorzystam, zreszta juz nie pierwszy od Ciebie, dziekuje!
Kot jest przeslodki!!! Wyglada bardzo filuternie :)
OdpowiedzUsuńA przepisy na szybki obiad zawsze sie przydadza :)
Pozdrawiam Anno!
Dziękuję w imieniu Kota, którego sfotografował mój Mąż...
OdpowiedzUsuńA lubiącym śmietanę i tuńczyka polecam to szybkie danie.
Małgosiu - ja to rozumiem, u mnie na przykład nie zawsze lubi się łosoś ze śmietaną ;) A tu czosnek + cebula + śmietana + oliwki to jest to!
Ollu - mam nadzieję, że mnie nie przeklęłaś i że Wam smakowało ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZrobiłam ... rodzina się zajadała, co prawda córka oliwek nie lubi i je misternie wybierała, ale dla mnie to one są dopełnieniem tego dania :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLabarnerie - no właśnie, te oliwki ...
OdpowiedzUsuńA ja jestem pod ciągłym i nieustajacym urokiem Twego kota bo urodziwy jest niesłychanie a jego miny to dla mnie kwintesencja cudnej kociej obojętnej na tyle spraw natury.POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuń