Wcale nie wiem, czy mam ochotę na jakiekolwiek podsumowania, choć one i tak czają się z tyłu głowy, ale na pewno w rok 2012 chcę wstąpić z nadzieją, że będzie po prostu dobry i że uda mi się wreszcie dokończyć pewne projekty, zrealizować plany (właśnie: plany, nie marzenia - i to te najbardziej realistyczne).
Wszystkim czytelniczkom i czytelnikom oraz sobie życzę przede wszystkim, by ominął nas kryzys i byśmy na świat patrzyli przez dobrze dobrane okulary i niech nam dopisuje zdrowie! Dużo dobroci i dużo miłości od nas i od Kota!*
A dziś - smakujmy szampana i cieszmy się sylwestrową nocą! Menu sylwestrowe zapowiada się następująco: sushi, łosoś marynowany z sosem z kaparów(?), kawior na grzankach, szynka parmeńska na sałacie, krewetki z czosnkiem i chili, smażone w głębokim tłuszczu. Na deser - jak zwykle - creme brulee i (chyba?) ptysie. Do picia hiszpańska wytrawna cava. Bardzo możliwe, że zamiast powyższych propozycji przygotuję po prostu ziemniaczane bliny z kawiorem albo łososiem do wyboru i z kwaśną śmietaną... Do wieczora jeszcze mam trochę czasu ;)
A co u Was? Jak świętujecie?
* Spostrzegawczym wyjaśnię tylko, że napis love w firmowym opakowaniu, bo nie należy do nas, ale dopóki Właścicielka jeszcze go nie odebrała, stoi na konsolce...
* Spostrzegawczym wyjaśnię tylko, że napis love w firmowym opakowaniu, bo nie należy do nas, ale dopóki Właścicielka jeszcze go nie odebrała, stoi na konsolce...
15 komentarzy:
An-no, z przyjemnością podebrałabym trochę tych pięknych życzeń. :) Niech się spełnią wszystkie! Czego i Tobie życzę! :)
An-no,nie podsumowuję,nie zaczynam od nowa.Każdy nowy rok jest u mnie kontynuacją.
Noc sylwestrowa zapowiada się u Ciebie wytwornie.
U mnie kulig,ognisko,pieczony dzik i szampan.Góry mają sporo uroku w Sylwestra.
Pomyślnego 2012 Ci życzę!
Najlepszego Roku! My się boimy petard - to taki sposób świętowania, niestety.
Aniu niech się spełnią tobie wszystkie marzenia*
Wspaniałej zabawy i Dobrego Roku An-no:)Serdeczności przesyłam:)
Ori - my też boimy się petard i na znak protestu nie kupujemy żadnych sztucznych ogni ani nie wychodzimy już z domu po północy! Kot - na szczęście - boi się umiarkowanie i na wszelki wypadek chowa jedynie na chwilę pod łóżko...
Amber - wolałabym dzika i ognisko, ale po świątecznych potrawach sylwestrowe menu jest lżejsze i łatwe do wykonania :)
Amaggie - to prawda! Ale odchudzać się zaczynam zwykle przed końcem roku albo wiosną;)
Małgosiu - niech się spełnią!
Margot - podziękowania i uściski ślę w eter :)
Kaprysiu - jak się cieszę, że się odezwałaś! Dziękuję za życzenia :)
Aniu, wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!:)
Ja podsumowań ani postanowień nie robię:). Tak mi lepiej:)
Szampańskiego Sylwestra!:)
Majano - a ja raz na dwa razy coś sobie postanawiam - przede wszystkim: kończyć zaczęte projekty ;)
Dziękuję :)
Aniu - niech wszystkie projekty i zamierzenia spełnią się, niech wszystkie marzenia staną się realnie w tym Nowym (na pewno duuużo lepszym!) Roku!
Kass, dziękuję! Niech ja dokończę choć dwa projekty, ech!
Aniu wszystkiego najlepszego na Nowy Rok! Niech Ci sie spełnią wszystkie marzenia:)
Všetko dobré v Novom roku...
Jana by Slovakia
Atino - dziękuję!
JanulaC - miło Cię gościć. Dziękuję!
Prześlij komentarz