Lubię bakłażany i latem często je w kuchni przyrządzam, nawet jeśli jest upał. Dziś zapragnęłam znów duszonych bakłażanów w pomidorach, więc wymyśliłam autorską wersję ratatouille, taką z bardzo grubo pokrojonymi paskami papryki, cebuli, z plastrami cukinii i półplastrami bakłażanów. Wszystko to dusiłam w pomidorowo-cebulowej pulpie. Ważne, by bakłażany i cukinie dodawać do pomidorów, w przeciwnym razie mogą się rozpaść... Przepis na nieco inną ratatouille możecie zobaczyć również tu:
Tym razem podsmażyłam tylko cebulę z czosnkiem na oleju, dodałam pomidory, paprykę, po chwili bakłażany i cukinię, liście laurowe, gałązki tymianku i dusiłam do miękkości, najpierw pod przykryciem, potem bez, uważając, by sos odpowiednio odparował, a warzywa pozostały jędrne. Doprawiam solą, pieprzem, czosnkiem i posypuję bazylią. To jest pyszne i już. Można jeść z pieczywem, można z makaronem...
Składniki:
- 1/2 kg mięsistych pomidorów bez skórki /mogą być z puszki, jeśli nasze nie dojrzały jeszcze na krzakach
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego (niekoniecznie, dla wzmocnienia smaku)
- 2 cebule
- 1 niewielka cukinia albo mały kabaczek
- 2 bakłażany
- 2 papryki
- 2 - 3 ząbki czosnku
- 3 - 4 łyżki oliwy
- bazylia
- tymianek
- 2 małe listki laurowe
- sól
- pieprz
- szczypta cukru (jeśli sos jest zbyt kwaśny)
11 komentarzy:
Pycha!
Narobiłaś mi smaku po nocy!
Pozdrawiam serdecznie!
hah a ja wczoraj zastanawialam sie co to za danie:) juz wiem: super wygladajace i superpyszne:)
An-na przyznaje ,że robię właściwie takie samo i wiem jakie to smaczne jest :)))
Kwintesencja lata :)
To ratatuja jest rodzaju żeńskiego? A jam myślała, że nijakiego (to ratatuje), ale teraz wydaje mi się to głupie :)
To danie to hit mojego poprzedniego lata - zajadaliśmy ratatouille na wiele sposobów przynajmniej dwa razy w tygodniu mmmmmm bardzo smakowite wspomnienia obudziłaś :)
Kolejne moje ukochane danie:-), co tu więcej dodać?! pozdrawiam!
Dziękuję Wam, dziewczyny. Ja polubiłam ratatouille (Aniu, chyba jednak "tę" potrawę ;)) dopiero wtedy, kiedy nauczyłam się nie rozgotowywać warzyw i ograniczyłam dodawanie przypraw (zioła prowansalskie)
Pozdrawiam Was :)
Pyszne letnie danie...jak dla mnie bomba!
Kass - naprawdę bomba!
An-no, nie powiem głośno gdzie mi język ucieka. :D
Ja takie wszelkie jednogarnkowe wielbię i nic na to poradzić nie mogę. A już jak cukinia lub bakłażany są w środku, to po prostu raj. :)
Małgosiu! - Ha! Chętnie się zamienię i w zamian wezmę jedną tartaletkę z wiśniami ;)
Prześlij komentarz