LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

2014-04-27

Poświąteczne baby i mazurki smakują najlepiej. Puszysta baba maślana


To prawda. W tym roku najlepszy okazał się mazurek ostatni - ten, który został po świętach: kajmakowy, na orzechowym spodzie, polany mleczną czekoladą, z dużą ilością domowej skórki pomarańczowej, którą dostałam w prezencie (dzięki wielkie dla Ofiarodawczyni). Ale baby drożdżowe to było naprawdę coś pysznego! Lubimy je podjadać w sobotę wieczorem i w  niedzielę rano, jeszcze przed wielkanocnym śniadaniem. Baba i kawa to dobry początek dnia, zapewniam. Tegoroczne baby smakowały nam tak bardzo, że po świętach musiałam upiec następne!
Zaletą tego drożdżowego ciasta jest jego lekkość i puszystość oraz maślany smak - dzięki   dużej zawartości masła, które dodaje się na końcu w kawałkach (jak w brioszce). Dodatek kandyzowanej pomarańczowej skórki i   świeżo startej skórki z cytryny czyni babę prawdziwie wiosennym wypiekiem, a ponieważ  pierwsza babka zniknęła tuż po upieczeniu, uznałam, że taki przepis warto zachować, więc oto on:

Puszysta baba  maślana:

(Składniki na jedną dużą babę i dwie mniejsze)
  • 600 g mąki
  • 200 g miękkiego masła
  • 100 g cukru
  • 60 - 70 g drożdży (można dać mniej drożdży, ale ciasto rośnie wolniej)
  • 3 jaja
  • 2 żółtka
  • ok. 200 ml mleka
  • skórka starta z 2 sparzonych cytryn
  • garść skórki pomarańczowej z syropu
  • garść rodzynków
  • szczypta soli
Z drożdży, 1 łyżki cukru, 2 łyżek mąki i 1/4 szklanki ciepłego mleka sporządzam rozczyn (mieszam wszystkie składniki rózgą i odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.  

Wyrośnięty rozczyn  łączę dokładnie  z  mąką i  resztą mleka oraz cukru. Wyrabiam w mikserze końcówką z hakiem.  Do ciasta dodaję kolejno całe jaja i żółtka, szczyptę soli i bardzo dokładnie wyrabiam (ok. 10 minut). Do wyrobionego ciasta stopniowo dodaję pokrojone w kosteczkę miękkie masło (jak do brioszki) 
 i ponownie wyrabiam, aż zacznie odstawać od ścianek robota. Wtedy  wsypuję rodzynki i  skórkę pomarańczową i wgniatam bakalie rękami. Ciasto  musi teraz rosnąć ok. 30 - 40 minut. Po wyrośnięciu przebijam je pięścią i krótko wyrabiam, a potem dzielę  na trzy części i przekładam do nasmarowanych masłem  form z kominkiem; przykrywam formy z ciastem lnianą ściereczką i pozwalam  moim babom  wyrosnąć -   czekam, aż  wypełnią  formy po brzegi. Może to trwać około godziny.  Piekę baby bez termoobiegu w temperaturze 180 stopni ok. 35   minut. Staram się nie piec zbyt długo, by ciasta nie przesuszyć. Studzę baby najpierw  w formach, a potem na kratce, by mogły oddychać. Jedną babę po wystudzeniu zamrażam, pozostałe świetnie się przechowują pod kloszem albo w formach.   

Upieczone baby   posypuję  cukrem pudrem, choć lukier pomarańczowy byłby też na miejscu.

Ciasto z tego przepisu jest - jak pisałam - lekkie, puszyste i  maślane, więc dobrze się przechowuje. Lubię je piec  w niewielkich formach, bo  szybko znika :)


Mazurki zwykle piekę kajmakowe, na kruchym cieście, ale czasami wybieram spód orzechowy.Oto przepis:

Mazurek kajmakowy na orzechowym spodzie

Składniki:
  • 150 g mąki
  • 5 dkg mielonych orzechów laskowych
  • 3 czubate łyżki  cukru 
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub cukier waniliowy
  • 125 g miękkiego masła (dawałam na oko)
  • 2 żółtka
  • kajmak
  • bakalie
  • czekolada
  • śmietanka
W misce ucieram za pomocą łyżki masło z cukrem i żółtkami, dodaję mąkę, orzechy oraz ekstrakt z wanilii i  zagniatam miękkie ciasto. Gdyby ciasto wydawało się za tłuste, można dodać trochę mąki. Ciasto schładzam w lodówce, potem wylepiam nim nasmarowaną formę do tarty i schładzam ponownie. Nagrzewam piekarnik do temperatury 200 stopni i piekę około 15 minut. 

Wystudzony mazurek dekoruję masą kajmakową z mleka skondensowanego gotowanego w puszce przez 3 godziny i dekoruję bakaliami oraz czekoladą. Lubię dodawać dużo skórki pomarańczowej i wiśnie z syropu, migdały, orzechy albo żurawinę. Tym razem polałam mazurek  czekoladą, którą rozpuściłam z dodatkiem słodkiej śmietanki.  Taka masa czekoladowa doskonale nadaje się również jako wypełnienie mazurka (patrz:  foremka poniżej). Spróbujcie za rok. Polecam.
 

2014-04-19

Zielonych świąt i pysznych bab!


Zielonych i ciepłych. I niech zabrzmi  - jak co roku -  Alleluja Haendla! A przepis na świąteczną szynkę jak zwykle po świętach...

https://www.youtube.com/watch?v=q4HPLJMUUeE