LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

2009-02-10

Chleb bardzo (z)mieszany



Ten chleb upiekłam z własnego żytniego zakwasu i z gotowych mieszanek mąki żytniej chlebowej, pszennej chlebowej i razowej, w proporcjach mniej więcej takich: 30 dkg zakwasu + 30 dkg mąki z mieszanki "Chleb pieniński" i 30 dkg mieszanki "Chleb górski" + woda + drożdże + połowa soli, bo mieszanki były solone. To alternatywa dla wszystkich, którzy mają chwilowy kłopot z dostawą mąki i muszą korzystać z gotowych mieszanek, które zawierają tylko mąkę i sól (www.chlebpolski.pl). Chleb wyszedł bardzo smaczny, tylko czy ja będę potrafiła powtórzyć przepis?... Nic to, na razie zdjęcia i przepis bardzo ogólny ;)





7 komentarzy:

kass pisze...

Wygląda zachęcająco! Ja tylko raz piekłam z takiej mieszanki, potem zaczęłam już z przepisów blogowych lub kombinacji własnych...

An-na pisze...

To niezła alternatywa, ale nie da się z takiej mieszanki zrobić zaczynu, bo zawiera sól. Jeśli ma się jednak dużo zakwasu albo jakąś inną mąkę, można piec. Naprawdę dobry.

Majana pisze...

Swietnie wygląda ten chlebek! :))

Tilianara pisze...

Bardzo apetyczny chlebek, ale ja i tak nie przestanę zachwycać się kotkiem z boku strony :))) To leniwe popołudnie i złapanie na gorącym uczynku sama tak często mogę obserwować u swojej Briczolli i zawsze, nieodmiennie mnie ona zachwyca :) Proszę podrapać za uszkami tego ślicznego kiciusia :)

A tak BTW to moja kicia uwielbia zjadać kulki z pieczywa :)))

An-na pisze...

Majano, Tili, dziękujemy razem z kotem, solidnie za uszkiem wydrapanym, który jest małym (tzn. dużym)draniem, ale cudownie pociesza mnie w chorobie, leczy migreny i złe nastroje. Wybaczam mu małe grzeszki, nawet wtedy, kiedy kradnie ciepłe i tłuste ciasteczka albo ogryza pierniczki ;)

Elisse pisze...

Chlebek pyszności, aż ślinka cieknie:)Ja też piekę chleb, a że miałam już dosyć codziennego wyrabiania, to od Mikołaja dostałam maszynę do chleba:) Jest dużo łatwiej i zdecydowanie szybciej...tylko kształt troszkę mało tradycyjny:(
serdecznie pozdrawiam

An-na pisze...

No właśnie, a ja nie chcę maszyny, bo nie odpowiada mi kształt bochenków, a ponadto - doświadczone "piekarki"(Tatter, Mirabelka, Liska), używają maszyny jedynie do wyrabiania, a pieką w piekarniku, bo chleb, jak twierdzą, smakuje wtedy dużo lepiej :)