Surówka z selera to nie jest klasyczna remulada, jaką podają Francuzi, bo przygotowuję ją w tej wersji bez sosu remulade, ale klasyczna, doskonale prosta i smaczna surówka z dodatkiem jabłka i jogurtu. Wystarczy wziąć świeży, jędrny seler, jabłko o wyrazistym smaku, najlepiej z czerwoną skórką, kilka łyżek jogurtu naturalnego i nieco soku z cytryny do smaku. Bardzo orzechowy (naprawdę bardzo!) smak selera świetnie koresponduje ze smakiem jabłka i jogurtu. Nie trzeba już niczym psuć tego zestawienia, chyba że orzechami... Ale orzechy i rodzynki to ja daję do niej w Boże Narodzenie, by zyskała świąteczną nutę.
Składniki:
- 1 mały seler albo połowa dużego
- 1 duże jabłko
- 1 jogurt naturalny
- 1 łyżka soku z cytryny
- sól, pieprz
- ew. szczypta cukru pudru
Seler i jabłko zetrzeć na tarce, pokropić sokiem z cytryny, polać jogurtem, przyprawić i wymieszać. Gotowe. Świetny dodatek do mięs. U mnie do wieprzowiny w pysznym sosie śmietanowo-chrzanowym, zaproponowanej przez Pinos.
10 komentarzy:
Pyszna jest taka sałatka :) Oj, przypomniałaś mi ją i teraz pewnie będzie za mną chodzić, póki jej nie zrobię :)
Ja ją naprawdę polecam, zwłaszcza teraz, zimą, kiedy to seler a nie pomidor ma smak :)
to jest moja ulubiona surówka ,a twoja jest pięknie pokazana i taka biała
Dziękuję. Miałam świetne składniki i bardzo szybko wymieszałam surówkę z jogurtem...
Noooo, a ja psuję... ;-) Właśnie rodzynkami, albo ananasem. I jeszcze jogurt mieszam z majonezem. Psuja jestem, wiem, ale tak lubię. :) Mniam! Pozdrawiam An-no!
Małgosiu, ja ją też psuję majonezem i musztardą, kiedy robię remuladę, tak z francuska ;)Czasami lubię jednak proste smaki :)
Uwielbiam surówkę z selera! :)
Ja przyznam, że lubię wersję bezmajonezową, składniki same w sobie dla mnie niosą bogactwo smaku.Ale wersja remuladowa koniecznie do spróbowania dla odmiany:)
No właśnie, ja nawt śmietany nie chcę dodawać, bo zagłusza ten delikatny orzechowy smak ;)
Witam :-) Jestem tu chyba pierwszy raz i jestem zachwycona przepisami! Przed chwilą zjadłam surówkę z selera i już następną zapisałam (tą z żurawiną i selerem) Pozdrawiam autorkę bloga i życzę natchnienia do tworzenia kolejnych pysznych potraw :-)
Prześlij komentarz