Zupa na zamówienie. Tak często gości na stole w moim domu, że wreszcie musiałam zamieścić przepis. Rodzina dostaje ją na wynos, w słoikach, znajomi wspominają jej nieco "mydlany", imbirowy smak. Przeciwnicy rosołów zjedzą ją chętnie, bo nie jest tłusta, a imbir, dymka i grzyby mun zmieniają jej smak radykalnie. Rozgrzewa doskonale i dlatego przygotowuję ją głównie zimą albo jesienią. To prosta zupa. Naprawdę.
Składniki:
- bulion z kurczaka (kurze skrzydełka + włoszczyzna +przyprawy) albo chudy rosół albo... bulion z kostki ostatecznie
- 1 pierś z kurczaka
- opakowanie makaronu sojowego
- 1/2 opakowania (niedużego) grzybów mun
- pęczek dymki - koniecznie!
- duży kawałek imbiru
- sól, pieprz, sos sojowy, ewentualnie odrobina przyprawy 5 smaków
- pokrojony w paski omlet z dwóch jaj (opcjonalnie, jeśli zupa nie jest wystarczająco gęsta)
Można podawać w chińskiej porcelanie, bo wygodnie jeść makaron porcelanowymi łyżkami.
Ale najczęściej jadamy ten rosół w dużych miskach...
10 komentarzy:
Przepis bomba, do zrobienia w trybie pilnym (niestety dopiero w weekend). Zrobi u mnie w domu furorę. Dziękuję Ci bardzo za ten przepis:)
Mmmm, pyszna zupka :) Lubię takie azjatyckie smaki :)
Dziękuję. Zupa na smutki, wzmacniająca i dodająca energii. Kiedyś udało mi się do niej kupić gruby makaron sojowy - "pyszne meduzy" - mówili znajomi;)
I jeszcze jedno - makaronu ryżowego nie polecam do niej. Według mnie psuje smak.
Och, musi pachnieć cudnie! :)
...a jak smakuje!
Uwielbiam "chińskie zupki"... Nie dziwię się, że Twoja rodzina i znajomi z tą szaleją...
Pinos, ugotuj koniecznie!
Melduję o wykonaniu zadania:) Wyszło bardzo ale to bardzo smakowicie, powtórka gwarantowana. Dzięki raz jeszcze:)
Cieszę się bardzo, że Wam smakował ten "chiński" rosół. Mój mąż innego nie lubi, no i jest to zupa, której zawsze jest duuużo :)
Uwarzyłam, dobry był! :)
Prześlij komentarz